Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mrówa
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 20:43, 16 Lip 2005 Temat postu: style ubierania i muzyka |
|
|
co sądzicie o ludziach któży słuchają matalu, rocka, ubierają sie na czarno bub w inny dziwaczny sposób a naprzykłam dziewczyny bląd włosy kródka różowa spudniczka kruciutka różowa bluzeczka słuchająca mandaryny lun tehno??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rejestr starszych snów .
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to wiesz . ?
|
Wysłany: Sob 21:30, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
trzeba być tolerancyjnym i nie zamykać sie na innych tylko ze względu na to jak wygląda, czego słucha.. bo teraz juz nie istnieje nic takiego jak ideologia- nikt tego nie przestrzega wiec nie mozemy oceniac tal ludzi.
to teżjest Miłość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dż.
Administrator
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: in the Brave New World
|
Wysłany: Sob 21:40, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Ja słucham klimatów typu rock, czy metal. Lubię się tak tez ubrać, ale nie ubieram się tak na przymus. Jeżeli mam ochotę ubrać się na kolorowo, to tak lubię. Śmieszy mnie to, że przyjdzie taka "metalówa" i idzie przez całe miasto tylko dlatego, zeby pokazać, czego słucha. A przeciez to nie o to chodzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rejestr starszych snów .
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to wiesz . ?
|
Wysłany: Sob 21:55, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
słucham czego słucham, ubieram sie jak ubieram, jestem jaki widać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnQSamoZło
Początkujący
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dębica
|
Wysłany: Sob 23:13, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
ja słucham głównie metalu, ubieram sie na czarno i wogule.... staram sie nie oceniac osób po tym jak sie ubierają i czego słuchaja... co nei zmienia faktu ze odczuwam lekki dystans do ludzi typu dres, skejt... ale to wynika głównie ze "strachu"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rejestr starszych snów .
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to wiesz . ?
|
Wysłany: Sob 23:23, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
trudno sie dziwic jesli takowy czlowiek wskakuje ci na plecy i chce cie gałkąpotraktować /
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Pomocnik
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:06, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
No właśnie....
Niestety, w tej chwili słuchanie określonego stylu muzycznego nie niesie za sobą nic innego, poza strojem... Dawniej wyglądało to troszkę inaczej- kolejność IDEOLOGIA--> STRÓJ-MUZYKA wydawała się mieć głęboki sens. W tej chwili na pierwszym miejscu stawia się właśnie muzykę, czasem nawet (o zgrozo!) strój.
Nie wiem czy to, co napisałam jest zrozumiałe, dlatego podeprę się przykładem- proszę bardzo, przypomnijcie sobie co nieco o latach 70'- hippisi oczywiście. Ruch hippisowski nie zaczynał się od muzyki, ani tym bardziej od stroju. Najpierw był sprzeciw przeciwko okrucieństwom wojny w Wietnamie, prowadzonej przez USA. Potem pojawiły się hasła życia zgodnego z naturą, wolnej miłości, swobody. Konsekwencją tego był określony styl ubierania, nawiązujący do głoszonych haseł- luźne ubranka, kwiaty we włosach, pacyfki... A muzyka? Muzyka była odbiciem ideologii- teksty mówiły o tym, co dla hippisów było naprawdę istotne...
A teraz? Ubiór znamionuje przynależność do określonej grupy ludzi, nie do ideologii, a muzyka jest do niego nędznym dodatkiem. Oczywiście, nie zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rejestr starszych snów .
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to wiesz . ?
|
Wysłany: Nie 12:37, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
teraz wszystko sie pomieszalo- znam rastamanów któzy ubieraja sie jak skejci żeby problemów nie miec : |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
konewka
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Nie 15:42, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Teray wikszość ludzi słuchających różne rodzaje muzyki ubiera sie nie koniecznie dokąłdnie tak jak powinna. Chociaż Ci najgorzelsi fani określonej muzyki chcąc pokazać przynależność do danej grupy ubiera sie tak aby to pokazać. Dla mnie to jest niekiedy śmieszne. Ale to ich sprawa. Akceptuje ich ubiór czy zachowanie. Tak Bóg móił, zeby akceptować to co inni robią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rejestr starszych snów .
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to wiesz . ?
|
Wysłany: Nie 16:24, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
pomimo ze teraz naprawde trudno pokzaywac co sie mysli, czego sie słucha, w która strone sie idzie - społeczeństwo (zwłaszcza Polskie) jest szalenie nie tolerancyjne i nie chce zaakceptować inności niektórych. a to boli i psychicznie i fizycznie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dż.
Administrator
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: in the Brave New World
|
Wysłany: Nie 17:42, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Hmmm...A mnie to też dziwi, moja siostra zwróciła na to uwagę: dużo tzw. "rasowych metalowców" ubiera się tak z przymusu, żeby tylko pokazać, że słucha, czego słucha, choć tak naprawdę może jest inaczej...a potem idzie taki ktoś na koncert Perfect i śpiewa: "Chcemy być sobą!"...
No i ja mam się leczyć?...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:03, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobrze napisane. Ludzie sie przywiazują do czegoś i chodzą ubrani jak rasowi metalowcy. A słuchają niewiadomo czego. Nie rozumiem tego, ale ich sprawa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
konewka
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Nie 18:04, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Kurcze przypadkiem sie nie zalogowałęm ale to są moje słowa "Bardzo dobrze napisane. Ludzie sie przywiazują do czegoś i chodzą ubrani jak rasowi metalowcy. A słuchają niewiadomo czego. Nie rozumiem tego, ale ich sprawa."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Forgotten Sunrise
Pomocnik
Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: beskidzki las ;)
|
Wysłany: Nie 18:26, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Kurczę no i co ja mam napisac. Jakoś nie mogę się z wami zgodzic. Bo np. dla mnie ideologia jest na równi z muzyką a ubiór nieco za. Właściwie to się ubieram różnie czasem jak metal czasem nie. Czasami to poza tym że mam długie włosy to nic innego nie przyrównuje mnie do bycia tzw. "metalowcem". A co do innnych subkultur. Nie mam nic do nikogo póki ktoś nie ma czegoś do mnie i z takim mottem idę przez życie. Jeśli komuś się niep odoba to czego ja słucham, to niech nie słucha ale nie wypoiada się że to jest głupie itp. Za to najchętniej dałbym po pysku. Może to się wydaje śmieszne, ale "moja" muzyka jest dla mnie sposobem życia, jego częścią żekbym, chociaż może to za mocne stwierdzenie, że jest pewną religią. Wiec jeśli ktoś ją obraza mam pełne prawo temu komuś pokazac że ja nie dam sobie gardzic moimi ideami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dż.
Administrator
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: in the Brave New World
|
Wysłany: Nie 18:47, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Ale zaraz zaraz...
Ja słucham metalu, ale jakoś nie zawsze tak wyglądam... I jakoś mi to nie szczególnie przeszkadza...
Chcę być sobą i nie stawiam sobie co do tego granic.
Czy to złe?
A tak propos, to co do innych subkultur. Tu się zgadzam z Tobą. Dopóki oni nie zaatakują, to ja noża nie wyciągnę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|