Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SŁONECZKO
Początkujący
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: I LO KSM
|
Wysłany: Pią 20:55, 15 Lip 2005 Temat postu: miłość |
|
|
Ludzie których sie kocha z całego serca nigdy sie nie starzeją .
Ernst Penzoldt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dż.
Administrator
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: in the Brave New World
|
Wysłany: Pią 20:57, 15 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
A dlaczego? Bo czują się kochani, potrzebni...To ich trzyma, to naprawdę trzyma i ładuje... I to jest piękne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rejestr starszych snów .
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to wiesz . ?
|
Wysłany: Sob 14:05, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Miłość to dwie samotności, które spotykają się i wzajem wspierają.
Rainer Maria Rithe
poprostu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dż.
Administrator
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: in the Brave New World
|
Wysłany: Sob 14:28, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
dokładnie
"Miłość-
to nie staw, w którym każdy może znaleźć swoje odbicie.
Miłość ma przypływy i odpływy,
A jej zatopione perły leżą głęboko..."
/Erich Maria Remarqe/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rejestr starszych snów .
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to wiesz . ?
|
Wysłany: Sob 14:59, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Kochać a kochać to różnica.
Henryk Sienkiewicz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dż.
Administrator
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: in the Brave New World
|
Wysłany: Sob 15:24, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Doooś nie rozumiem...Wytłumaczysz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rejestr starszych snów .
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to wiesz . ?
|
Wysłany: Sob 15:30, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
popatrz na wielkość literki od którego sie zaczynaja oba wyrazy. juz rozumiesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrówa
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 20:48, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
ktoś mi powiedział kiedyś takie słowa
" Bo nie ma większej miłości niż ta gdy ktoś życie oddaje bym i ja mógł żyć"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
konewka
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Nie 15:59, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Miłość to wielki dar, który na nas Bóg zsyła. Miłości nauczył nas sam Ojciec, który jest w Niebie. On pokochał wszystkich ludzi. Są różne rodzaje miłości: miłość do Boga, miłość do rodziców, miłość do bliźniego i miłóść do drugiej połówki. Miłóści człowiek się uczy od małego. Kocha swoich rodziców, Boga. Dorastając, ucząc się miłóści, coraz bardziej kocha Boga, kocha bliźnich. w pewnym momencie, w róźnym czasie u różnych ludzi rodzi się miłóść do drugiej osoby (drugiej połówki). Jest to napewno piękne uczucie, jest to coś co człowiekowi daje nowe siły. Jest to jedno z najpiękniejszych uczuć. Bóg nas nauczył jak kochać. Ja staram sie mu za to dziekować czego dzieki niemu się nauczyłem, że nauczył mnie miłósci i obdarował mnie tym pięknym uczuciem. Wiuem że on mnie kocha, ja też go kocham. Zesłął mi na droge osobę którą pokochałęm i dziekuje mu za to. Doświadczyłęm tak pięknego uczucia. To jest coś niesamowitego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Pomocnik
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:18, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
"Miłość to jedyny skarb, który rozmnaża się poprzez dzielenie: to jedyny dar, rosnący tym bardziej, im więcej sie z niego czerpie. To jedyne przedsięwzięcie, w którym tym więcej się zarabia, im więcej się wydaje: podaruj ją, rzuć daleko od siebie, rozprosz ją na cztery wiatry, opróżnij z niej kieszenie, wysyp ja z koszyka, a nazajutrz, będziesz miał jej więcej niż dotychczas." / Bruno Ferrero/
I to się sprawdza- a o miłości nie potrzeba mówić nic więcej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rejestr starszych snów .
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to wiesz . ?
|
Wysłany: Nie 16:28, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
ehhh najlepiej nic nie mówić tylko czynić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
konewka
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Nie 16:52, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Ja chciałbym tylko jedną sprawe dorzucić do tego co napisała Dobry Duszek. Chciałbym dorzucić że tym bardziej się kocha im więcej się cierpi. I to się sprawdza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dż.
Administrator
Dołączył: 14 Lip 2005
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: in the Brave New World
|
Wysłany: Nie 18:18, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Doś-Bethesda, to taki zespół religijny, i właśnie są tam słowa: "Bo nie ma większej Miłości, niż ta, gdy ktoś życie oddaje, bym ja mógł żyć".
Konewka, to prawda...Wiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rejestr starszych snów .
Pomocnik
Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: to wiesz . ?
|
Wysłany: Nie 19:32, 17 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
aha dzieki olka ;*
a co do tego cierpienia.. jest to niesamowicie ciepłe cierpienie- przynajmnie j w moim przypadku. ale przy Miłości i dobroci nie patrzy sie na ból i cierpienie.. to teżprawda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina
Pomocnik
Dołączył: 15 Lip 2005
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:08, 01 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ból i cierpienie są po to, aby milość mogła wzrastać i umacniać się...
Taki mały przykładzik:
niech słońce będzie bólem, chwast- złudną miłością, a pszenica- miłością prawdziwą
Kiedy pszenica kiełkowała, zaczęły zarastać ja chwasty.... Było ich więcej niż ziaren, z których Siewca miałby pożytek... Rosły wysoko, wybujały ponad pszenicę i zaczynały zabierać jej pokarm- wodę i światło... Ale wtedy nadeszła klęska suszy... Słońce świeciło bardzo mocno i paliło chwasty, które tak bardzo wybujały w czasie swego wzrostu... Susza trwała wystarczająco długo, aby chwasty spaliły sie na słońcu... Pozostała tylko pszenica, która była ukryta pod parasolem z chwastów... Zostało to, co największą radość przyniosło Siewcy...
Tak jest i z naszą miłością- tą do człowieka, ale i tą do Boga... Często wydaje nam się, ze jesteśmy mistrzami sztuki miłośći, ale wystarczy tylko poczekać na suszę... Radujmy się z cierpienia, bo ono oczyszcza i weryfikuje nasze uczucia... Bez tego daleko byśmy nie zaszli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|